W Dubaju wylądowaliśmy planowo w środku nocy. Bartkowi to nie przeszkadzało, bo i tak spał. My chętnie byśmy się położyli obok niego. Na lotnisku w Dubaju można wziąć sobie wózek dziecięcy, własność linii Emirates i korzystać z niego. Dodatkowo, jeśli podróżni Emirates mają przerwę w locie przekraczającą 4 godziny, przysługuje im posiłek. Trzeba podejść do stanowiska Emirates i poprosić o talon. Stanowisko jest opisane, stoi przed nim tablica informacyjna, ale jak ktoś o tym nie wie to pewnie ja minie i pójdzie dalej. Warto się zatrzymać bo do wyboru jest większość restauracji na lotnisku, z których w każdej coś można dostać za darmo, a przez 4 godziny można zgłodnieć.