Geoblog.pl    kasipat    Podróże    Szukając Draculi, czyli przez Transylwanię nad Morze Czarne    Constatnta i okolice
Zwiń mapę
2012
21
paź

Constatnta i okolice

 
Rumunia
Rumunia, Constanţa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1361 km
 
Ze Złotych Piasków ruszyliśmy wybrzeżem do Konstancy. Po drodze zaglądnęliśmy do sławnych rumuńskich kurortów takich jak Vama Veche – hipisowskie miasteczko, Saturn, Aurora, Jupiter, Neptun, Olimp czyli księżycowe miasteczka, aż do Mamai – dużego kurortu 10 km za Konstancą. Wszędzie ciągnęły się szerokie plaże, ale najładniejsze były w Vama Veche i Mamai. Księżycowe miasteczka to typowe kurorty z minionej epoki.

Sama Konstanca jest najważniejszym rumuńskim miastem portowym, ale jeśli chodzi o jej urok to nie ma wiele do zaoferowania. Fajne jest to, że można praktycznie w centrum miasta zejść na plażę, czasem nawet wjechać samochodem, ale to by było na tyle. Ładny jest też deptak koło budynku Cazino Paris – bardzo ładnego, ale niestety zaniedbanego. Miasteczko jest nieładne i zaniedbane. Jest tam wprawdzie parę ładnych starych kamieniczek, ale są one w opłakanym stanie, co nie nadaje miastu uroku.

Fajnym miejscem, ale dość drogim jest Restauracja - New Pizzico, w której serwowane są owoce morza.

W centrum Konstancy jest dużo hoteli, ale nie są najtańsze. Jadąc wzdłuż morza w stronę Mamai można znaleźć tańsze pensjonaty. My spaliśmy w hotelu Vila MIN – hotel był zamknięty, ale okazało się że pani która sprzedawała w sklepie zajmowała się też hotelem więc bez problemu dała nam pokój. Pokój bardzo ładny i czysty. Cena bez śniadania to 80 RON.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 13.5% świata (27 państw)
Zasoby: 242 wpisy242 6 komentarzy6 3145 zdjęć3145 2 pliki multimedialne2
 
Nasze podróżewięcej
16.06.2016 - 30.06.2016
 
 
07.12.2015 - 15.12.2015
 
 
12.09.2015 - 26.09.2015