Bran – zamek, który kojarzony jest z postacią Drakuli, jednak tak naprawdę nie Drakula nie ma z nim nic wspólnego. Zamek jest bardzo ładny i można powiedzieć przytulny. Sale są jak małe pokoje, wszędzie są zakamarki, tajemne przejścia, wieżyczki, tarasy, krużganki. Ładny. Na około zamku znajduje się niewielki park i dość duże targowisko, ze wszystkim czego byśmy sobie nie wymyślili. Podobizny Vlada Palovnika patrzą na nas dosłownie ze wszystkiego. My jako pamiątkę z Rumunii zakupiliśmy tam garnek rzymski za 35 RON (ogromny).
Warto przejechać paręset metrów zalej od wejścia na zamek, aby zobaczyć go w całej okazałości.
Wejście na zamek – 25 RON.
Oba zamki można spokojnie zobaczyć w jeden dzień i zaplanować sobie jeszcze cos na drugą połowę dnia.